Ten Labirynt ludzkiego rozwoju nigdy się nie kończy i dlatego tak ważne jest aby się z nikim nie porównywać bo labirynt każdego z nas wyglada zupełnie inaczej.
Wraz z przemierzaniem życiem zmienia się jego kształt i ścieżki do przebycia. Od podejmowanych decyzji i reakcji na daną sytuację zmienia się układ i wygląd naszego labiryntu. Jedne ścieżki się zamykają ale za to inne pojawiają.
To od tego co w danym momencie przerabiamy i jakie mamy do tego podejście tak będzie się kształtował.
Labirynt naszego życia to żywa świadoma istota która reaguje na nasze myśli słowa i zachowanie.
Jest tylko jedno „ale“. Niestety (albo i stety) nie mamy na niego żadnego wpływu ON jest nastawiony tylko na PRAWDĘ. Tą najwyższą i nie ludzką. Prawdę Prawdziwą której uczymy się każdego dnia. Tą która jest niezależna i nieugięta. Tą którą zna nasza najwyższa istota a nasze świadome „JA“ dopiero się uczy.
Nasze wyższe „JA“ zna drogi naszego labiryntu i potrafi nas poprowadzić tylko my nie zawsze chcemy słuchać.
W większości przypadków nie umiemy zauważyć tego co się naprawdę dzieje tylko działamy na podstawie programów EGO i tworzymy własne historie zdarzeń.
Niestety istnieje jeszcze jeden labirynt w naszym życiu. Labirynt EGO.
Ten pokręcony i wypatrzony schemat naszego postrzegania zachowania myślenia i oceniania oraz wnioskowania na podstawie tego co dla nas stworzyły tęgie umysły naszej współczesnej kultury. Ludzie którzy latami dbali o to abyśmy się prawdy nie dowiedzieli i żeby żyć w iluzji zakłamaniu i niewiedzy samego siebie. W niepoznawaniu praw uniwersalnych najdłużej jak tylko się da.
Ten labirynt jest tak skonstruowany aby nie odkrywać nowych dróg i możliwości ale tak aby wszystko się zapętlało i żeby zawsze wrócić do punktu wyjścia i być jak najdalej od prawdy. Jak najdalej od tego co naprawdę nasze i autentyczne. Zniekształca i ujednolica dając fałszywy obraz życia i nas samych. Stawiając na naszej drodze krzywe zwierciadła.
Jak rozpoznać w którym labiryncie się znajdujemy?
Na początku (w pierwszych etapach samorozwoju) różnica jest dosyć łatwo zauważalna.
Wszystko to co łatwe i nie wymaga naszego wysiłku i zaangażowania. Możemy zrzucać odpowiedzialność za nas na innych. Niech inni podejmują za nas decyzje. Kręci się wszystko w tej samej melodii. Przez lata wracamy zawsze do punktu wyjścia i dostajemy zawsze te same „sztuczne“ odpowiedzi. Pojawiają się zawsze te same możliwości i rozwiązania a przede wszystkim… podążanie za innymi.
To labirynt EGO który został zaprogramowany a my tych programów nie zmieniamy i nie weryfikujemy. Czy to prawda czy fałsz.
Wszystko co „trudne“ i „męczące“ wymagające naszego zaangażowania myślenia i wysiłku oraz szczerości to labirynt życia (prawdy). Jesteśmy w stanie brnąć do przodu i wraz z naszym zaangażowaniem otwieramy kolejne drzwi naszego rozwoju i samych siebie. Scenariusz naszego życia ciągle się zmienia i ewoluuje. Jak rzeka ma swój bieg i nurt… tak i nasze życie.
Przeżywając życiowe burze i gradobicie to kolejny dzień to odświeżająca bryza i promienie słońca na twarzy. Ta niesamowita ulga… kamień z serca.
Kiedy dochodzimy do rozdroży zawsze pojawia się kilka możliwości
- te „łatwe“ i te nienarażające nas na nieprzyjemności cierpienie i jakiekolwiek straty i przykrości ze strony innych
- te które są zgodne z naszym sercem ale niekoniecznie zgodne z wolą i poglądami innych i wymagają od nas większego wysiłku i samozaparcia.
Po rozpoznaniu tego pierwszego oczywistego aczkolwiek nie koniecznie prostego etapu reszta przychodzi już dużo łatwiej.
Zawsze masz wybór!
Zacznij korzystać z wolnej woli którą dostałeś w pakiecie startowym. Czyżbyś o niej zapominał?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz